Special Guests

niedziela, 12 sierpnia 2012

- A dlaczego tylko głowa? -

- usłyszałam w lutym (oj, stary to projekt) od synka, gdy pokazałam mu koszulkę...


No i znowu REKLAMACJA ;-). Widzę, że im starszy, tym wyżej stawia mi poprzeczkę.
Na dobrą sprawę zrobienie tyłowia Elmo to już bułka z masłem, ale takie będzie już na następnej koszulce z prostego powodu - tutaj nawet brzuszek by się już nie zmieścił. Ostatecznie koszulka została przyjęta z zadowoleniem!



Aplikacje są proste, jednak tu było trochę zabawy ze względu na materiał - mam nadzieję, że choć trochę widać, jaki jest cudnie włochaty! (a przy tym niesłychanie milusi).


Nie poddawał się łatwo igle.. Ale ostatecznie bitwę wygrałam ja.


A tak koszulka wyglądą od spodu.


Nosek jest wypchany i na dobrą sprawę Elmo można wręcz za niego pociagnąć, choć na zdjęciach tego nie widać dobrze.


W planach jest wersja dla mamy, czyli dla mnie :-D Może w końcu znajdę czas na zrobinie takiej dla siebie. Muszę się spieszyć, bo mi Mały ze swojej wyrośnie i nie pokażemy się Wam w nich razem :-)




pozdrowienia
aga