Kipok Mały przeszedł już trochę: "OOOOOjej..... Kipok zęba nie ma. Wybił sobie. Zrobił bam i nie ma." - tak był skomentowany "ułamany" pierwszy ząb. "OjeJ. Znowu zrobił bam. Teraz nie ma tsi zębów." - a tak strata drugiego ;-) Grunt, że moje kochane dziecię nie przeżywało zbytnio ubytków w uzębieniu. Pomyślałam nawet, że taka zabawka to wspaniała sprawa, aby pokazać dziecku, co się dzieje z pierwszymi ząbkami. I że niekoniecznie musi się wywrócić, aby ząbki wypadły.
Ale zanim pokażę Małego Po-przejściach, to najpierw zaanonsuje jego kolegę Dużego. Duży leży cały czas przy łóżeczku i pełni funkcję "bodygarda". A w szczególnych wypadkach Mama lub Tata są zapraszani na niego, aby usiedli wygodnie i byli blisko przy zasypianiu.
Czas spędza się na nim bardzo wygodnie, bo jest wypełniony gąbką grubości 3 cm
Trzeba tylko uważać, żeby nie usiąść na oko, bo będzie niewygodnie ;-)
A tu już dwa Kipoki w komplecie - sama radośc :-D
I tak robiąc to zdjęcie zrobiłam jeszcze to - wyszło, że mam komplet dla chłopca i dla dziewczynki :-)
Na ten różowy mój Synek nawet nie chcę spojrzeć. No, zauważył guziki ;-)
Cieszę się, że jest taki potworniasty!
miłego dnia
aga
Komplet dziewczeński piękny!!!
OdpowiedzUsuńAle ten chłopięcy też niczego sobie jest :)
Pozdrawiam i mam nadzieję,że spotkanie zaklepane?
http://4.bp.blogspot.com/_KnTdy3pBNbY/S8Srml4D_MI/AAAAAAAAA94/DF_3q05oM8g/s1600/skanowanie0005.JPG przypadkiem już na 2 blogach znalazłam fragment z Burdy w którym jest m.in. adres Twojego bloga - gratuluję i wcale się nie dziwię że tam się znalazł :)
OdpowiedzUsuńKompleciki super :)
Pozdrawiam
Aga, jakie to śliczne ... mniam cukiereczek dla dziewczynki a potwornicki fantastyczny
OdpowiedzUsuńfajny kipok ;-)
OdpowiedzUsuńTeraz dopiero zauważyłam te poduchy są fantastyczne!
OdpowiedzUsuńzakochałam się w komplecie z ptaszorkiem, PIĘKNY jest! ja też taki chcę :)
OdpowiedzUsuń