Special Guests

czwartek, 1 kwietnia 2010

Wasze zdrowie! i z innej bajki - to jest chyba żart?

BARDZO dziękuję Wam za życzenia :-) Tak, poprawiny są fajne, szczególnie w takim gronie :D

Dziś Prima Aprilis - wierzę zatem, że jutro wskaźnik moich Gości będzie działał jak dotychczas. Bo dziś ktoś go zresetował :( I zaczął bić od nowa. A tak cieszyło mnie, że nawet z Brisbane ktoś do mnie zaglądnął! Chyba, że to nie żart.. Zapytam Was zatem, czy macie swoje liczniki jakoś zabezpieczone? Bo u mnie wszystko jak na dłoni...

4 komentarze:

  1. Wiesz AGA, mnie dziwi licznik blogerowy, nie rozumiem na jakiej podstawie i co on liczy. Zupełnie nie idzie w parze z tym nieblogerowym. Nie mam pojęcia czy jest zabezpieczony. Szkoda, że Ci się zresetował, nie wiem jak to możliwe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciepłych,pogodnych i spokojnych świąt życzę:)
    I dużo nowej weny twórczej!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdrowych, spokojnych i pogodnych Świąt :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam licznik od początku prowadzenia bloga i (odpukać:):)) wszystko dobrze działa:) Szkoda, że u Ciebie się wyzerował, każda nowa osoba bardzo cieszy:) Sama z ciekawością zaglądam kogo z daleka do mnie przywiało, żeby tak jeszcze każda z tych osób zostawiła po sobie ślad w komentarzach ach... rozmarzyłam się ;)
    Pozdrawiam Cię cieplutko:*

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że zostawiasz po sobie ślad :-)