Izuś fajne pomysły macie. Przez Wasze posty zaczynam widzieć w tym zawiniątku masę innych rzeczy :-D Idziecie w dobrym kierunku, dziewczyny! Bawimy się dalej :-)
Może to jakiś szalik albo coś w rodzjumateriałowej półki którą się wiesza na ścianie i wrzuca się do niej różne rzeczy:) Pozdrowienia więcej nie wymyślę;)
To jakiś organizer jest z kieszonkami Chodź gdyby nie te kolorki to powiedziałabym że to ochraniacz do łóżeczka ,a może nosidełko albo pas na narzedzia ;) Torebeczka taka śmiszna ??;))
Ja mam lekko spaczony umysł przez chustonoszenie i od razu pomyślałam że to nosidło - mt lub onbu dla maluszka, ale pewnie sie mylę, to może jakaś torba?
Moim zdaniem etui na węża albo na łuk:D
OdpowiedzUsuńHmmm - wygląda jak - nie mam pojęcia co :)
OdpowiedzUsuńMoże to torba lub plecak ;/
Ha! Sama bym na to nie wpadła - węża mamy, więc może i etui mu kiedyś uszyję :-) Dzięki za strzał i zgadujemy dalej!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
greeneddie jak na to patrzę z tej perspektywy - sama nie wiem, co uszyłam :-D zgadujemy wciąż :-) dzięki za dołączenie do zabawy!
OdpowiedzUsuńMi to wygląda na jakiś koc, albo matę:P No ewentualnie pokrowiec:P
OdpowiedzUsuńeee, sama nie wiem:P
Izuś fajne pomysły macie. Przez Wasze posty zaczynam widzieć w tym zawiniątku masę innych rzeczy :-D Idziecie w dobrym kierunku, dziewczyny! Bawimy się dalej :-)
OdpowiedzUsuńmoże jakiś pas na narzędzia?
OdpowiedzUsuńJakaś mała torba??? :) No nie mam pojęcia :) Pozdrawiam i czekam na posta z rozwiązaniem!
OdpowiedzUsuńto jest torba na kosmetyki,taka bagażowa, podręczna kosmetyczka... tak to wygląda z mojego punktu widzenia... a czymże jest...? okaże się
OdpowiedzUsuńa mi to na pasek lub smyczkę wygląda - przypomina trochę smycz mojego pieska:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMoże to jakiś szalik albo coś w rodzjumateriałowej półki którą się wiesza na ścianie i wrzuca się do niej różne rzeczy:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia więcej nie wymyślę;)
To jakiś organizer jest z kieszonkami
OdpowiedzUsuńChodź gdyby nie te kolorki to powiedziałabym że to ochraniacz do łóżeczka ,a może nosidełko albo pas na narzedzia ;) Torebeczka taka śmiszna ??;))
Nosidełko dla dziecka?
OdpowiedzUsuńEtui na duże kredki?
OdpowiedzUsuńJa mam lekko spaczony umysł przez chustonoszenie i od razu pomyślałam że to nosidło - mt lub onbu dla maluszka, ale pewnie sie mylę, to może jakaś torba?
OdpowiedzUsuńNika aaa, to TEŻ muszę uszyć :-)
OdpowiedzUsuńVioletka nooo, można i tak to ująć ;-)
Karolina :-) kiedyś też to miałam szyć - nawet i materiał wodoodporny kupiłam..
Edzia w ładnym kolorze piesek się nosi :-D
AniaBuba nie, to nie szalik. I tak jestem pod wrażeniem Waszych pomysłów.
ewelinaArt dooobrze kombinujesz :-)
Ata chciałabym, żeby w ciągu 2,5 h można było nosidełko uszyć :-) i pewnie się da..
minimysz a co wskazuje na "duże"?
Aba chustonoszenie "pierze mózg" w pozytywnym znaczeniu - też to miałam i chyba nadal mi nie minęło :-D
Już za chwileczkę zapraszam Was na ogłoszenie wyników! A Zwycięzczynię po nagrodę :-)