Special Guests

poniedziałek, 4 października 2010

Zestawy szary i czerwony / Grey and red sets

Dziewczyny! Tak próbuję sobie szyć te torebki i torby, poszukując idealnego kształtu i wielkości.. i zdecydować nie mogę, co jest najlepsze, najbardziej uniwersalne.. Chciałam bliskiej mi osobie uszyć prezent pod choinkę - babce w dechę, z którą konie można kraść! Oczywiście aplikacje byłyby inne, ale kształt pozostaje dla mnie nadal beznadziejną tajemnicą. Może Wy macie jakieś swoje ulubione kształty? I zechciałybyście zdradzić, co Wam się najbardziej podoba, a co jest najpraktyczniejsze? Może torbiszon pozostaje mi do uszycia? ALE JAKI? Póki co wklejam kolejne dwie wersje:

dużą, płócienną w komplecie z współgrającym kolorystycznie notesem


W środku na podszewce z zielono-białej bawełny w drobną kratkę naszyłam płócienne serducho.

A tu drugi zestaw - uszyty z alkantary i bawełny w drobną biało-czerwoną kratkę


Torebka zapinana na guzik, a do kompletu notes w okładce w tych samych kolorach


I tu pasek zapinany na bardzo mocny zatrzask - a to po to, aby można było regulować długość paska. W drugim miejscu, wyżej można dodać jeszcze jeden nap(iszon).

Jeśli znajdzieice chwilkę, napiszcie, co Wam się najlepiej widzi. Może wspólnie stworzymy ideał. Ale by było fajnie!

dłuuugiego (i twórczego! :-) wieczoru
aga 

20 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi sie oba bardzo, ale to bardzo podbaja! Komplety to jest to!!! Super pomysl! Co do rozmiaru, to chyba kazdy ma jakis ulubiony format. Dobrze miec kilka roznych w szafie, tak szyj kazda rozna ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja wybrałabym torbe nr 2.
    bardziej leży mi jej kztałt.
    ale obie cudne.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. to ciężkie pytanie - bo wszystko zależy od zamiłowań osoby która by miała nosić torbę. Ja lubię torby prostokątne, pakowne ale nie głębokie z dużą ilością kieszonek żeby porządek łatwiej było zaprowadzić.
    Te zaprezentowane przez Ciebie są słodziaki, ale ja bym jasnej torby mieć nie chciała bo niepraktyczna jest (w moim odczuciu oczywiście)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładne, dziewczęce obie :), chociaż ja najbardziej lubię takie duuuże na grubym pasku (np. wiązanym jak kokarda - choć niekoniecznie w kokardę), albo na przykład, żeby im się przykrycie zawijało dookoła, albo w ogóle, żeby coś miały dziwnego i tajemniczego ;)Cudne są te drobiazgi, które naszywasz, bardzo mi się podobają. Od razu sobie myślę, że bym chciała dużo różnych na jednej torbie (ale może przesadzam).

    OdpowiedzUsuń
  6. Oba komplety sliczne,ale ten fiolet byl dla mnie naprawde urzekajacy a poza tym ten wlasnie ksztalt torebki,z tym wieeelgachnym paskiem-byl to pomysl iscie epokowy:-)
    Jesli mialabym wybrac-tu wybralabym zdecydowanie DRUGA:-)
    Cieplutko pozdrawiam-psiankaDK-

    OdpowiedzUsuń
  7. obie są fajne! ale mi też ta druga się bardziej podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne kompleciki, moim torbiszonowym faworytem jest numer drugi, ale to takie odczucie wizualne, bo w praktyce właściwie nie noszę torebek...ewentualnie z plecaczkiem biegam :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziewczyny, dzięki za odzew, ale byłam pewna, że napiszecie o WASZYCH ulubionych krojach toreb :-) Bo chciałam poznać, co lubicie i znaleźć wspólną płaszczyznę tych "wymarzonych" toreb. Cenne wskazówki już dostałam: od Aśki, że komplety są fajne, od Madziuli, że duuużo kieszonek być musi, od PeanutGirl, że mają mieć gruby pasek i od psianki, że ma po prostu urzekać (niekoniecznie samym grubym paskiem ;-P). Piiiiszcie, jestem naprawdę ciekawa Waszych wymarzonych toreb!
    pozdrowienia
    aga

    OdpowiedzUsuń
  10. Agnieszko, są śliczne! Podoba mi sie i kształt i dobór kolorów. Ja bym nic nie zmieniała. Zaraz do Ciebie napisze w sprawie dzisiejszego telefonu....

    OdpowiedzUsuń
  11. everything beautiful. so sweet and delicate, I love linen too :)

    hugs federica

    OdpowiedzUsuń
  12. Osbiście podobają mi się dużżeee praktyczne torby, które pomieszczą moje dwa portfele, notatnik, tonę długopisów i błyszczyków, ksiązki i inne takie popierdoły, ogólnie musi być na serio duża,z regolowaną rączką (paskami) i najlepiej w optymistycznych barwach!

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Niesamowite cudeńka tworzysz Aguś! ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. O jakie sliczne torebeczki. Ta pierwsza jest taka subtelna, zauroczyła mnie. Zazdraszczam talentu :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Dla mnie każda Twoja torba to mistrzostwo świata:)))

    OdpowiedzUsuń
  16. HA! Ja chyba nie za bardzo pomogę, bo dla mnie najlepsze są "torbiszcza" dużego formatu i sporej pakowności, najlepiej na dwóch szerokich paskach, żeby zmieściło się.... mydło, szalik i powidło :D:D Pozdrawiam, Ania :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo podobają mi się Twoje torby i fasony i kolorystycznie.
    Jeśli chodzi o "wymarzoną" torbę, to może pomyśl, do czego osoba obdarowana miałaby ją wykorzystywać... Ja na przykład preferuję większe torby (mieszczące A4), ale to głównie ze względu na to, że mogę z nimi śmigać na uczelnię i mieszczą mi się w nich notatki.
    Jak już wcześniej zostało wspomniane, wewnętrzne kieszonki to podstawa, żeby nie łatwiej zapanować nad ogromną ilością rzeczy, które "muszę" ze sobą mieć ;)
    Jestem pewna, że nowa torba będzie tak samo urzekająca, jak Twoje poprzednie dzieła :)

    OdpowiedzUsuń
  18. dla mnie drugi fason w kolorach pierwszej torby ;-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. oooooooooooooooooooooooooo coś w takim stylu :)

    piękne

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że zostawiasz po sobie ślad :-)